Dziś wracam wspomnieniami do cudownej podróży do miejscowości Makarska. 

Jest to jeden z najbardziej popularnych kurortów wakacyjnych w Chorwacji. Miasto leży u podnóży gór Biokovo, w ładnej zatoczce ograniczonej od pełnego morza półwyspem Sv. Petar. Od wielu lat miejscowość ta żyje praktycznie z turystyki. Tutaj przyjeżdża się wyłącznie po to, aby wypocząć. Turyści spędzają tu czas m.in. na opalaniu się na ponad półtorakilometrowej plaży z małych kamyków, kąpielach słonecznych, wieczornych spacerach, chodzeniu na dyskoteki oraz przesiadywaniu w restauracjach. W mieście można spotkać nieliczne zabytki.

Kiedy jechać?

Makarska należy do najcieplejszych miejscowości w Chorwacji. Występuje tu klimat śródziemnomorski. Lato jest gorące i suche, zima natomiast łagodna z dużą liczbą dni deszczowych. Sezon tutaj trwa od połowy maja do końca października, osiągając kulminację na przełomie lipca i sierpnia. Najlepszymi miesiącami na pływanie są czerwiec, lipiec, sierpień i wrzesień.

Jak dostać się na Riwierę?

Według mnie najlepszym sposobem dotarcia do Makarskiej jest transport własnym samochodem. Co prawda my z centrum Polski do celu mieliśmy 1370km i z postojami łączny czas podróży wyniósł 16 godzin, to nie żałuję ani jednej godziny spędzonej w aucie. Widoki, wynagrodziły nam wszystko... Najwygodniejszą trasą dla turystów z centrum Polski jest trasa przez Czechy, Austrie i Słowenię, natomiast mieszkańcy z okolic województwa małopolskiego powinni udać się przez Słowację i Węgry. Przed podróżą należy zakupić winety (nalepki, stanowiące dowód wniesienia opłaty za poruszanie się po drogach w poszczególnym kraju). Zachęcam również do wyrobienia w NFZ kart EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego potwierdza prawo do korzystaniana koszt NFZ z świadczeń zdrowotnych podczas pobytu w państwie należącym do Unii Europejskiej). Należy pamiętać o aktualnych opłatach samochodu i jego podstawowym wyposażeniu (trójkąt bezpieczeństwa, gaśnica, apteczka, dodatkowy komplet żarówek i kamizelka odblaskowa). 

Samochód bardzo przydaje się na miejscu - mamy większą możliwość zwiedzania oklicy czy zrobienia większych zakupów w dużym sklepie na obrzeżu miasta. Dodatkowym atutem jest możliwość zabrania ze sobą większej ilości przydatnych rzeczy czy zabrania ze sobą pamiątek w postaci np. regionalnego alkoholu.

Dla mniej odważnych polecam podróż samolotem do portu lotniczego w Splicie. Odległość z lotniska do Makarskiej wynosi około 80km, dlatego warto wcześniej umówić się z gospodarzem pensjonatu żeby po Was wyjechał albo zamówić taksówkę.

Gdzie spać? 

W mieście funkcjonuje duża liczba hoteli, pensjonatów i kwater prywatnych. O nocleg nie muszą się martwić osoby przyjeżdżające na zorganizowane wczasy. Turyści indywidualni wyruszający w podróż w niskim sezonie mogą pozwolić sobie na pojechanie w ciemno, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że znajdą coś w przystępnej cenie będąc na miejscu. Muszą jednak wziaść pod uwagę, że może to nie być wymarzone miejsce czy położenie. Turyści wybierający wysoki sezon są jednak w gorszej sytuacji, ponieważ kwatery są albo zajęte, albo bardzo drogie.

Gastronomia...

Większość restauracji znajduje się na promenadzie lub w jej okolicy. W menu królują dania rybne i mięsne. Jedzenie na mieście do najtańszych nie należy.

Ogólnie Chorwacja  jest jednym z najdroższych krajów, jeśli chodzi o Bałkany. Dodatkowo ceny jak wszędzie, z roku na rok rosną.

Jeśli chcemy zjeść niedrogo polecam bary szybkiej obsługi przy bazarkach.

Oszczędni powinni kupować owoce i warzywa na targowisku obok kościoła na rynku. Stragany przy promenadzie są okrutnie drogie. Najtaniej jest w marketach - może być nawet 2-3 x taniej. Najtańsze zakupy zrobicie w sieciowych marketach, takich jak: Konzum, Tommy, Studenac, Lidl, czy Spar.

Rozrywka.

Makarska jest znana jako centrum rozrywki i życia nocnego w Dalmacji. Liczne kawiarnie i disco kluby gwarantują doskonałą zabawę do białego rana. Podczas sezonu turystycznego odbywają się rozmaite imprezy kulturalne, rozrywkowe, sportowe, gastronomiczne i in. 

Ogólne moje wrażenia z odbytej podróży są bardzo pozytywne. 

Jeśli w jakiś sposób zainspirowałam Cię do podróży, ale nie wiesz jak się do niej przygotować - napisz do mnie - pomogę Ci :)

Kolejny wpis o Dalmacji - już wkrótce!!!